Już za kilka dni Wigilia. Największy problem moich pacjentów, którzy obecnie są na diecie i ich wizyty kontrolne sprowadzają się do jednego pytania: “Jak przetrwać Święta, aby nie przytyć i nie zaburzyć obecnych efektów?” Odpowiedź jest prosta: Po prostu zachowaj zasady, które Ci przekazałam.
Jak jeść w święta, by nie przytyć?
Nie wszyscy byli u mnie na konsultacjach dietetycznych, więc oto kilka zasad, które należy zapamiętać, aby nie czuć się przejedzonym i nie skończyć z dodatkowymi kilogramami po Świętach:
- Jeśli dotychczas, przez conajmniej 4 miesiące jadłaś/eś zgodnie z dietą, zdrowym stylem życia i wiesz co jest najważniejsze nie ma możliwości, aby przytyć podczas 3 dni świąt. Jeśli tak się dzieje, jest to wynikiem wcześniejszego głodzenia się i źle zbilansowanej diety.
- Jedz w Wigilię! Nie należy głodzić się do uroczystej kolacji myśląc, że skoro nic nie jem cały dzień, to teraz mogę się najeść. Liczenie kalorii nie ma sensu. Dla Twojego metabolizmu i żołądka to najgorsze rozwiązanie. Najważniejsza jest regularność posiłków, tak jak w codziennej, zdrowej diecie.
- Kolacja Wigilijna powinna być 3 posiłkiem w tym dniu. W ciągu godziny od pobudki zjedz śniadanie. Następnie, po 3 godzinach, drugie śniadanie, a potem – już o tradycyjnej porze – obiad w postaci uroczystej kolacji. Zjedz danie składające się z białka, tłuszczu i węglowodanów złożonych (około 450-600 kcal), czyli ryba, ziemniaki i warzywa. Jeśli masz miejsce i dobrze się czujesz, to po kolacji zjedz deser.
- Kolejne potrawy jedz co 2-3 godziny. Następny posiłek powinien już być o połowę mniejszy niż duża, uroczysta kolacja. Wybierz sałatkę lub śledzia z kromką pieczywa. Następnie za 2-3 godziny zjedz kolejne danie składające się z białka, tłuszczu i węglowodanów tak, aby Twój poziom glukozy we krwi pozostał na stałym poziomie, a wtedy nie odłożysz tkanki tłuszczowej.
- Pij wodę przez cały dzień w ilości 2 litrów. Inne napoje: jak kawa z mlekiem, herbata z cukrem, napoje gazowane, soki, kompoty pij bezpośrednio po posiłku, nie pomiędzy – dzięki temu Twój organizm cały czas będzie w równowadze i nie sprowokujesz go do odkładania dodatkowych kilogramów.
- Jeśli masz wpływ na przygotowanie wigilijnych potraw to: gotuj lub piecz zamiast smaż, zamiast śmietany dodaj jogurt, nie dodawaj cukru do dań, nie kupuj gotowego barszczu i innych produktów. Natomiast jeśli nie masz wpływu na “odchudzoną” wersje dań – to pamiętaj, że zachowując wyżej wymienione zasady nawet jeśli np. ryba będzie smażona w panierce, to nie ma wpływu to na przyrost tkanki tłuszczowej, a na Twoje samopoczucie: uczucie wzdęcia, ból brzucha, ogólny dyskomfort.
- Nie zapominaj o tym, aby się ruszać. Wyjdź na spacer, nawet na 15 minut.
Zdrowe Święta Bożego Narodzenia
Tym artykułem chciałam podkreślić: to nieprawda, że w Święta się tyje. Oczywiście, jeśli tyjesz w ciągu 3 dni to najprawdopodobniej nie udało Ci się przestrzegać powyższych reguł.
Święta to czas kiedy nie należy zastanawiać się nad kaloriami i mieć wyrzuty sumienia, to czas spędzony z rodziną, delektowaniem się potrawami, których nie jada się na co dzień. Szkoda czasu na myślenie o tym, czy po Świętach przytyjesz czy nie. Jeśli jesz zdrowo i zachowujesz zdrowe nawyki żywieniowe uwierz mi, że święta nie zmienią Twojego metabolizmu i nie przybędzie Ci dodatkowych kilogramów.
A tymczasem życzę Ci zdrowych, zimowych, magicznych, a przede wszystkim rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech Nowy Rok nie będzie wyłącznie motywacją do odchudzania. Pomyśl raczej o tym, czy w roku 2018 warto było wprowadzić zmiany w kwestii diety i wyciągnij odpowiednie wnioski na rok 2019.